Dochodzenie należności od spółki komandytowej, której wspólnikiem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
Przedsiębiorcy i osoby mające do czynienia z obrotem gospodarczym w ostatnich latach niewątpliwie spotkali się z rosnącą popularnością spółek komandytowych,. W których komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Pomijając względy podatkowe, jakie przemawiają za utworzeniem tego rodzaju struktury, dominuje przekonanie, iż daje ona osobom zarządzającym spółką dużo większe poczucie bezpieczeństwa. Tym samym osoba lub osoby kryjące się za podmiotem pod firmą „X spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w Y” mogą odczuwać złudne bezpieczeństwo związane z ewentualnym dochodzenie od nich roszczeń, zaś potencjalni wierzyciele – przeciwnie, mogą poczuć obawę związaną z rzekomą niemożliwością odzyskania należności od podmiotów „kaskadowych”. Czy słusznie?
unsplash.com |
Dziś zajmę się zagadnieniem, jaką drogę powinien obrać wierzyciel, aby dochodzić swoich należności od spółki komandytowej, której wspólnikiem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Dodam jedynie, iż temat jest związany ściśle z odpowiedzialnością członków zarządu, bowiem to najczęściej oni stoją na końcu konstrukcji omawianych podmiotów i w wielu przypadkach dopiero skierowanie egzekucji do ich majątku prywatnego może przynieść zaspokojenie wierzycielowi.
Generalnie, w omawianych przypadków dochodzenie należności ma charakter kaskadowy. Działania jakie należy podając można by przedstawić na schemacie:
Spółka z o.o. spółka komandytowa -> Spółka z o.o. -> Członek zarządu spółki z o.o.
Jeżeli dane zobowiązanie, z którego wynika należność wierzyciela zaciągnęła spółka komandytowa, której wspólnikiem jest spółka z o.o., to w pierwszej kolejności należy wytoczyć powództwo przeciwko temu podmiotowi. W przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia należy wszcząć postępowanie egzekucyjne. Jeżeli od spółki komandytowej nie uda się niczego wyegzekwować, trzeba przystąpić do egzekwowania ze spółki komandytowej.
Komplementariusz spółki komandytowej ponosi odpowiedzialność za długi spółki komandytowej za zobowiązania całym swoim majątkiem. Zgodnie z art. 103 § 1 k.s.h., do spółki komandytowej stosuje się odpowiednio przepisy o spółce jawnej, chyba że ustawa stanowi inaczej. Natomiast z art. 22 §2 k.s.h. wynika, iż: każdy wspólnik odpowiada za zobowiązania spółki bez ograniczenia całym swoim majątkiem solidarnie z pozostałymi wspólnikami oraz ze spółką. Z art. 7781 wynika, iż tytułowi egzekucyjnemu wydanemu przeciwko spółce jawnej, spółce partnerskiej, spółce komandytowej lub spółce komandytowo-akcyjnej sąd nadaje klauzulę wykonalności przeciwko wspólnikowi ponoszącemu odpowiedzialność bez ograniczenia całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, jak również wtedy, gdy jest oczywiste, że egzekucja ta będzie bezskuteczna.
We wskazanym zakresie, to na wierzycielu ciąży obowiązek wykazania bezskuteczności egzekucji wobec spółki komandytowej, tak jak ma to miejsce przy odpowiedzialności członków zarządu z art. 299 k.s.h. Ciężar dowodu e efekcie spoczywa na wierzycielu i w tej kwestii odsyłam do argumentacji dotyczącej wykazania przesłanki bezskuteczności egzekucji przy sprawach z art. 299 k.s.h.
Wierzyciel mogący wykazać bezskuteczność egzekucji względem spółki komandytowej powinien wystąpić z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko komplementariuszowi spółki komandytowej. W tym miejscu należy wspomnieć o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia z dnia 3 października 2017 roku, sygn. akt SK 31/15. W tym orzeczeniu uznano art. 7781 k.p.c. w zakresie, w jakim dopuszcza nadanie przez sąd tytułowi egzekucyjnemu, wydanemu przeciwko spółce jawnej, klauzuli wykonalności przeciwko byłemu wspólnikowi tej spółki, niebędącemu już wspólnikiem w chwili wszczęcia postępowania w sprawie, w której wydany został tytuł egzekucyjny przeciwko spółce jawnej, za niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji RP. Dla omawianego problemu wyrok jest niebezpieczny o tyle, iż teoretycznie umożliwia wspólnikowi spółki komandytowej uniknięcie odpowiedzialności za zobowiązania nawet jeżeli brał udział przy ich zaciąganiu, ale przed wszczęciem postępowania przestał być wspólnikiem. Pomimo, iż powyższe orzeczenie dotyczy jedynie spółek jawnych, Trybunał w jego uzasadnieniu wskazał, iż: „Biorąc pod uwagę, że skarga konstytucyjna wiąże się z konkretnym postępowaniem sądowym, które toczyło się z udziałem skarżącej, Trybunał odniósł swoje rozstrzygnięcie tylko do byłych wspólników spółki jawnej. Mając na uwadze, że zakresowa formuła wyroku prowadzi do zróżnicowania sytuacji prawnej byłych wspólników różnych spółek osobowych, Trybunał zaznaczył, iż rolą ustawodawcy jest dostosowanie do wymogów konstytucyjnych regulacji dotyczących rozszerzenia klauzuli wykonalności, także w odniesieniu do sytuacji, gdy w tytule egzekucyjnym wskazane są innego rodzaju spółki niż spółka jawna.” W mojej ocenie powyższe należy traktować jako regułę interpretacyjną dla postepowań dotyczących innych spółek osobowych. Tym samym, w omawianym dziś przypadku, istnieje ryzyko, ze po zaciągnięciu zobowiązania, komplementariusz wystąpi ze spółki i będzie powoływał brak swojej odpowiedzialności za jej zobowiązania
.
Powyższy problem przedstawiłem jednak jedynie na marginesie. W modelowym przykładzie uzyskamy klauzulę wykonalności na komplementariusza spółki komandytowej, którym w tym przypadku będzie spółka z o.o. i wobec którego należy wszcząć postepowanie egzekucyjne. Jeżeli okaże się ono bezskuteczne, to w tym momencie „przeskakujemy” niejako na grunt art. 299 k.s.h. i nie pozostaje nam nic innego, jak skierować powództwo przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, według zasad dotyczących wskazanej normy, więc na podstawie tytułu wykonawczego przeciwko spółce komandytowej wraz z klauzulą wykonalności przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością oraz dowodem bezskuteczności egzekucji wobec spółki z o.o. W pozostałym zakresie dotyczącym art. 299 k.s.h. odsyłam do pozostałych postów na tym blogu.
Z przedstawionego opisu łatwo można wywnioskować, iż dochodzenie należności od podmiotów „kaskadowych” jest możliwe, jednak wymaga czasu i wytrwałości. Konstrukcja spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej sprawia, iż droga do skierowania egzekucji przeciwko członkowi zarządu komplementariusza jest trochę wyboista, jednak zasadniczo do pokonania. Z drugiej strony można zauważyć, że odpowiedzialność osób fizycznych przez wprowadzenie do spółki komandytowej podmiotu osoby prawnej nie jest wcale wyłączona i nie należy obawiać się dochodzenia swoich roszczeń od „kaskadowych” podmiotów. Przede wszystkim doradzam cierpliwość.
Pozdrawiam
Bardzo ważne informacje i jakże przydatne. Dla osób, które potrzebują wyjaśnienia, czym tak naprawdę jest spółka komandytowa i jak wygląda odpowiedzialność jej wspólników podsyłam stronę https://spolka.org/odpowiedzialnosc-wspolnikow-spolce-komandytowej/. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym poznać wszystkie informacje o spółkach i przyznam się szczerze, że trochę tego jest. Ale spokojnie! W sieci można znaleźć wiele różnych informacji, a świetną stroną dla mnie jest http://www.business-media.pl/jakie-sa-rodzaje-spolek/ Od tego można zacząć.
OdpowiedzUsuńDla mnie są to zbyt poważne tematy i nie do końca wszystko jest dla mnie zrozumiałe, dlatego wydaje mi się, że warto zerknąć sobie na stronę https://www.addony.pl/w-jaki-sposob-wycenia-sie-spolki/ Tam macie szczegóły związane z wyceną spółki. Koniecznie przeczytajcie.
OdpowiedzUsuńOsobiście planuję w przyszłości kupić gotową spółkę. Na stronie http://compatto.pl/jak-wyglada-kupno-gotowej-spolki/ znajdę sobie informacje o tym, w jaki sposób przygotować się do takiego procesu.
OdpowiedzUsuńNiestety ja nigdy nie miałam jeszcze na poważnie do czynienia ze spółką, ale coraz bardziej zaczynam się interesować tym tematem. Już również czytałam na stronie https://www.ksiegarka.pl/biznes-i-finanse/w-jaki-sposob-wycenia-sie-spolki-i-po-co-sie-to-robi jak należy wyceniać spółkę oraz dlaczego się w ogóle to robi.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny i rzeczowy artykuł! Tymczasem całkiem niedawno kupiłem gotową spółkę od LTD Solutions z Poznania i jestem właśnie na etapie rozkręcania biznesu. Taka spółka jest niezwykle pomocna przy wnioskowaniu o różnego rodzaju dotacje. Poza tym daje możliwość założenia konta bankowego w niemal każdej walucie wymienialnej.
OdpowiedzUsuń