Przejdź do głównej zawartości

Właściwy czas do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, kiedy złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, żeby uwolnić się od odpowiedzialności za zobowiązania spółki z o.o. ?

Lektura art. 299 §2 k.s.h. prowadzi do wniosku, ze pierwszą i właściwie najważniejszą przesłanką egzoneracyjną jest zgłoszenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, bądź wydane w tym czasie postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu. Przesłanka dotycząca postępowania upadłościowego jest Kodeksowi już dość znana, zaś postanowienia dotyczące postępowania restrukturyzacyjnego pojawiły się w Kodeksie Spółek Handlowych po wejściu w życie ustawy Prawo Restrukturyzacyjne, więc z dniem 1 stycznia 2016 roku. 



Rozpoczynając wywód w kwestii „właściwego czasu” trzeba pamiętać zatem, że jeżeli nastąpił on przed dniem 1 stycznia 2016 roku to przesłanką egzoneracyjną będzie jedynie zgłoszenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości, zaś po tym terminie – również wydane w tym czasie postanowienia o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu.  W niniejszym poście będę rozważał jedynie kwestię wniosku o ogłoszenie upadłości. 

Generalizując można powiedzieć, że złożenie przez członka zarządu spółki wniosku o ogłoszenie upadłości uwalnia go od odpowiedzialności. 
1. Czy zatem jeżeli członek zarządu złoży wniosek o ogłoszenie upadłości, to może spać spokojnie? 
2. Z drugiej strony, czy jeżeli wierzyciel ma informację, że członek zarządu zgłosił wniosek o ogłoszenie upadłości spółki to nie powinien go pozywać za jej zobowiązania? 
Na oba pytania odpowiem - absolutnie NIE.

Wierzyciel powinien pozwać, zaś w razie wytoczenia powództwa pozostanie ustalenie kwestii, czy wniosek został złożony w czasie właściwym.  W orzecznictwie podkreśla się, iż ustalenie „właściwego czasu” należy do sądu orzekającego w danej sprawie. Nie wystarczy, że pozwany w toku procesu zasygnalizuje, że wniosek o ogłoszenie upadłości został zgłoszony, ale konieczne jest powołanie dowodu z opinii biegłego sądowego, na okoliczność ustalenia, kiedy spółka stała się niewypłacalna/kiedy spełniły się przesłanki do wystąpienia z wnioskiem ogłoszenie upadłości. Co najgorsze, kwestia czasu właściwego nie jest jednoznaczna i przeciętny członek zarządu bez wykształcenia ekonomicznego nie będzie w stanie jej sprecyzować. W orzecznictwie przyjmuje się, iż: „czasem właściwym" w rozumieniu art. 299 § 2 k.s.h. jest moment wystąpienia takiej sytuacji majątkowej spółki, w której jest już wiadomo, że dłużnik nie będzie w stanie zaspokoić w całości swoich wszystkich wierzytelności. Ciężar dowodu wskazanych wyżej okoliczności spoczywa na osobie pozwanej.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 21 lutego 2017 roku, sygn. akt VI ACa 1389/15). Ponadto: „Czasem właściwym na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości w rozumieniu art. 299 § 2 k.s.h. jest czas, gdy wprawdzie dłużnik spłaca jeszcze niektóre długi, ale wiadomo już, że ze względu na brak środków nie będzie mógł zaspokoić wszystkich swoich wierzycieli. Za "właściwy czas" w rozumieniu art. 299 § 2 k.s.h. nie może być uznany moment, gdy spółka jest już bankrutem. Właściwym czasem na zgłoszenie wniosku jest zatem moment, w którym wprawdzie wszystkich wierzycieli nie da się już zaspokoić, ale istnieje jeszcze majątek spółki pozwalający na przynajmniej częściowe zaspokojenie wierzycieli w postępowaniu upadłościowym.”.  Ocena czasu właściwego do złożenia wniosku o ogłoszeni upadłości to domena przede wszystkim księgowego, który powinien zbadać dokumentację finansową spółki i określić czy zostały spełnione przesłanki do wystąpienia w wnioskiem do ogłoszenia upadłości, czy nie. 

Jakkolwiek ocena cyfr w procesie należy do biegłego, warto przytoczyć przesłanki obliczania czasu właściwego, które zawarte są w aktualnie obowiązującej ustawie prawo upadłościowe, bądź w kwestiach odnoszących się  do okresu sprzed 1 stycznia 2016 roku w ustawie prawo upadłościowe i naprawcze. Przechodząc niejako od podstaw, kluczową kwestią do ustalenia wniosku o ogłoszenia upadłości jest moment niewypłacalności spółki. Zgodnie z art. 10 ustawy prawo upadłościowe upadłość ogłasza się w stosunku do dłużnika, który stał się niewypłacalny. Jakkolwiek problematyce samej niewypłacalności poświęcę osobny wpis, zaś na potrzeb niniejszego wystarczy informacja, iż ustalenie momentu niewypłacalności otwiera członowi zarządu termin do złożenia odpowiedniego wniosku. Zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy prawo upadłościowe dłużnik jest obowiązany, nie później niż w terminie trzydziestu dni od dnia, w którym wystąpiła podstawa do ogłoszenia upadłości, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Tymczasem, jeżeli niewypłacalność spółki wystąpiła przed dniem 1 stycznia 2016 roku okres ten wynosi jedynie dwa tygodnie (art. 21 ust. 1 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze). Początek tego okresu liczony jest zasadniczo literalnie – od dnia niewypłacalności, jednak w praktyce występują pewne prawidłowości w opinii biegłego w tym zakresie.

Jako, iż biegli sądowi bazują najczęściej na dokumentach finansowych podsumowujących stan majątkowy spółki za dany rok, w opiniach określają z reguły, iż spółka była niewypłacalna z dniem 31 grudnia. Wskazany termin formalnie biegnie więc od tego dnia. Zdarza się jednak, że biegli „wstępują” w kompetencje sądu i samowolnie ustalają go na dzień 31 marca kolejnego roku tj. do ostatniego dnia terminu sporządzenia sprawozdania finansowego za rok ubiegły. Przyjmuje się, iż z dniem 31 marca danego roku członek zarządu powinien zapoznać się ze sprawozdaniem finansowym i od tego momentu liczy się termin do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, który będzie trwał do 14 kwietnia bądź 30 kwietnia, w zależności od reżimu regulacji. 


fragment przykładowej opinii biegłego 


Tyle w kwestii matematycznego wyliczenia, które jednak jest idealnym i pożądanym stanem rzeczy. W praktyce stan finansowy każdego podmiotu przedstawia się indywidualnie i również w taki sposób powinien być badany: Przy ustalaniu, czy zgłoszenie wniosku o upadłość nastąpiło we właściwym czasie w rozumieniu art. 116 § 1 o.p. nie należy bowiem mechanicznie przenosić terminu wskazanego w art. 21 § 1 p.u.n., ale w warunkach konkretnej sprawy oceniać, czy przesłanka ta została spełniona, biorąc pod uwagę zarówno samo zaistnienie przesłanek zgłoszenia wniosku o upadłość, jak i to, że z punktu widzenia realizacji celu postępowania upadłościowego i art. 116 o.p. wniosek o upadłość powinien być zgłoszony w takim czasie, żeby wszyscy wierzyciele mieli możliwość uzyskania równomiernego, chociaż tylko częściowego, zaspokojenia z majątku spółki”  (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 23 lutego 2017 roku, I SA/Wr 1274/16). 

Podsumowując, mam nadzieję, że zainteresowanym chociaż trochę przybliżyłem problematykę „czasu właściwego” do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Chciałem podkreślić, iż jego ustalenie nie zawsze jest możliwe jednoznacznie i będzie zależało od wielu czynników, również od czynnika osobowego. Na powyższe wpływa tyle zmiennych, że księgowy w spółce może ustalić ww. moment na inny dzień, niż biegły sądowy w procesie. Daje to duże możliwości manewru podczas ewentualnego postępowania zarówno jednej, jak i drugiej stronie. 

Tomasz Duda

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przesłanki ekskulpacyjne - co musi wykazać członka zarządu, aby nie ponosić odpowiedzialności za długi spółki kapitałowej

Photo by Matthew Henry on Unsplash Dziś poruszę temat interesujący szczególnie z punktu widzenia pozwanych – członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością , tj. dotyczący przesłanek wyłączenia ich odpowiedzialności. Innymi słowy wskażę, co taka osoba musi wykazać, aby nie odpowiadać za długi spółki kapitałowej.   Otóż aby odpowiedzieć, na stawiane wyżej pytanie po raz kolejny odwołując się do treści art. 299 k.s.h. trzeba przywołać § 2 ww. regulacji, który stanowi, iż: „Członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarc

Powództwo przeciwko członkom zarządu, a odsetki, odsetki w sprawach przeciwko członkowi zarządu

W dzisiejszym poście zajmę się problemem odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia, w powództwie przeciwko członkom zarządu. Jak można się domyślać, to kolejny temat, który nie doczekał się jednolitości w doktrynie i orzecznictwie. Aby bliżej zapoznać się problemem, należy rozwinąć temat w kontekście elementów roszczenia dochodzonego na podstawie art. 299  § 1 k.s.h. w kilku aspektach.  Odsetki za opóźnienie spełnienia świadczenia przez członka zarządu Dopuszczalność naliczania odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez członka zarządu zależy od elementu składowego roszczenia. Odniosę się do niego przez pryzmat poszczególnych elementów roszczenia: 1. należność główna – we wskazanym zakresie właściwie nie ma sporów – od należności głównej stwierdzonej tytułem wykonawczym przeciwko spółce należą się odsetki ustawowe. Jeżeli do kwoty stwierdzonej tytułem egzekucyjnym doliczone są skapitalizowane odsetki za opóźnienia należne wobec spółki, to również należy kwo

Nakaz zapłaty w sprawach przeciwko członkowi zarządu spółki z o.o. z art. 299 k.s.h. – teoria i rzeczywistość

Dziś na blogu zajmę się nietypową, choć ciekawą kwestią – dopuszczalnością i praktyką wydawania przez sąd nakazów zapłaty w sprawach z art. 299 k.s.h. Zacznę od tego, iż przy rozpoznawaniu spraw przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością najczęściej spotykamy się ze standardową prawidłowością pism procesowych – pozew -> odpowiedź na pozew. Moje doświadczenie pokazuje, iż otrzymując do prowadzenia sprawę na podstawie art., 299 k.s.h. z zasady należy spodziewać się wezwania do złożenia odpowiedzi na pozew w terminie 14 dni. Zdaje mi się, że wśród składów orzekających utarła się praktyka, iż tego rodzaju sprawy są na tyle skomplikowane faktycznie, iż nie ma podstaw do wydania nakazu zapłaty (tak mi się wydaje). Czy jednak słusznie? Czy w sprawach rozpatrywanych na podstawie art. 299 k.s.h. wydawanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym jest dopuszczalne, a jeśli tak to czy powinno stanowić to regułę, czy wyjątek? Nakaz zapłaty w postępowaniu u