Przejdź do głównej zawartości

Odpowiedzialność członków zarządu a konieczność posiadania tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce, czy wierzyciel musi posiadać tytuł egzekucyjny przeciwko spółce, aby pozwać członka zarządu

W większości przypadków, w sprawach przeciwko członkom zarządu spółek z ograniczoną odpowiedzialnością z art. 299 k.s.h., dochodzący swoich roszczeń wierzyciel legitymuje się już tytułem egzekucyjnym przeciwko samej spółce. Subsydiarny charakter odpowiedzialności członków zarządu przejawia się w tym, że wierzyciel, który nie wyegzekwował swojej wierzytelności od spółki, nie musi na zasadach ogólnych dowodzić wysokości doznanej wskutek tego szkody. Wystarczające będzie przedłożenie tytułu egzekucyjnego stwierdzającego istnienie zobowiązania spółki (zob. uchwała SN z dnia 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99, OSNC 1999, nr 12, poz. 203). Co jednak, gdy wierzyciel nie legitymuje się tytułem wykonawczym przeciwko spółce? Czy może skutecznie wystąpić z powództwem przeciwko członkowi zarządu? 



Generalnie przyjmuje się, że wierzyciel dochodzący swoich roszczeń od członka zarządu spółki z o.o. powinien legitymować się tytułem egzekucyjnym przeciwko tej osobie prawnej i jest to swego rodzaju norma. Wykształciło się nawet stanowisko restrykcyjne, które wyklucza wykazanie wierzytelności innym dowodem niż tytuł wykonawczy, powołujące się na fakt, iż w procesie przeciwko członkowi zarządu pozwanym jest ta osoba, a nie sama spółka: „Aby można było rozstrzygać odpowiedzialność członków zarządu spółki w trybie art. 299 k.s.h. wierzytelność powinna być stwierdzona tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce. Inne jej udowodnienie nie jest możliwe w toku postępowania wszczętego przeciwko członkom zarządu ze względu na brak uczestnictwa w nim samej spółki (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 15 listopada 2016 roku, sygn. akt I ACa 359/16). Analogicznie: Nie można skutecznie pozwać członka zarządu spółki z o.o. na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. bez uprzedniego uzyskania przeciwko spółce tytułu egzekucyjnego w rozumieniu art. 777 k.p.c., w tym w postaci aktu notarialnego, w którym spółka z o.o. poddała się egzekucji, zaś pozwany członek zarządu nie może kwestionować długu spółki względem jej wierzyciela, stwierdzonego tytułem egzekucyjnym przedstawionym przez powoda, gdyż w takim procesie sąd nie ma możliwości badania, czy określone tytułem egzekucyjnym zobowiązanie spółki wobec powoda istnieje, a jeśli tak, to w jakim zakresie, bowiem po powstaniu tytułu egzekucyjnego może to być przedmiotem badania wyłącznie w wywołanym pozwem spółki z o.o. postępowaniu przeciwegzekucyjnym przeciwko wierzycielowi” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 listopada 2015 roku, sygn. akt V ACa 256/15). Co więcej, nawet Sąd Najwyższy kategorycznie wypowiedział się we wskazanym przedmiocie: sama utrata bytu prawnego przez spółkę nie daje podstaw do odejścia od wymogu przedłożenia przez wierzyciela spółki tytułu egzekucyjnego stwierdzającego niewyegzekwowane przez niego zobowiązanie spółki. Sprzeciwia się temu zarówno litera, jak i sens regulacji zawartej w art. 299 k.s.h. Nie ma także potrzeby rozszerzenia dotychczasowego zakresu odpowiedzialności członków zarządu na podstawie art. 299 k.s.h.” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 marca 2014 roku, sygn.. akt I CSK 286/13). 

Na szczęście analizując orzecznictwo dojdziemy do wniosku, że ww. stanowisko nie jest jednolite i dominujące. Dodatkowo wydaje się, że judykatura zmierza w kierunku liberalizacji swoich poglądów. Mając w pamięci post, w którym pisałem o sposobach wykazania przez wierzyciela bezskuteczności egzekucji, w przypadku wysokości wierzytelności i tytułu egzekucyjnego jest podobnie, ale jednak trochę bardziej restrykcyjnie. Trzeba zaznaczyć, ze część orzecznictwa oraz doktryna (np. A. Kiedyba) dopuszcza możliwość wykazania wysokości wierzytelności innym dowodem niż tytuł egzekucyjny, np. lista wierzytelności sporządzona dla potrzeb prowadzonego względem spółki postępowania upadłościowego, weksel, etc. Jednakże nie może stać się to regułą, zaś musi być uzasadnione stanem faktycznym sprawy, z którego wynika, iż wystąpiła wyjątkowa sytuacja, w której uzyskanie  ww. dokumentu było obiektywnie niemożliwe, bądź znacznie utrudnione, np. spółka została rozwiązana bez likwidacji. Tu w sukurs idzie orzeczenie Sądu Apelacyjnego w Warszawie – wyrok z dnia 6 grudnia 2016 roku, sygn. akt I ACa 1889/15: Z uwagi na utratę przez spółkę bytu prawnego, w związku z wykreśleniem jej z rejestru, należy uznać, że zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, usprawiedliwiający odstępstwo od zasady, zgodnie z którą, wierzyciel powołujący się na bezskuteczność egzekucji przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie może pozwać członka zarządu tej spółki na podstawie art. 299 k.s.h. bez uprzedniego uzyskania tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce, i pozwalający w drodze wyjątku na wykazanie istnienia wierzytelności wobec spółki w procesie przeciwko członkom jej zarządu.”  Jest to orzeczenie najnowsze z wszystkich wymienionych i mojej ocenie najbardziej przystające do rzeczywistości. Co ciekawe, nawet w jednym ze „starszych” orzeczeń Sąd Najwyższy również dopuszczał wskazaną możliwość: „Powód w postępowaniu określonym w art. 299 k.s.h. ma legitymować się tytułem egzekucyjnym wydanym przeciwko spółce, a jedynie jako wyjątek przyjmuje się sytuację, gdy uzyskanie takiego tytułu jest niemożliwe, bo spółka straciła byt prawny wskutek wykreślenia jej z rejestru”. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2013 roku, sygn. akt IV CSK 660/12).  
Gwoli podsumowania, w odpowiedzi na podstawione na wstępie pytania należy odpowiedzieć - wierzyciel powinien legitymować się tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, jeżeli chce skutecznie pozwać członka zarządu ww. podmiotu. Jednakże jedynie w drodze wyjątku, kiedy nie może go uzyskać, powinien próbować wykazywać wierzytelność innymi środkami dowodowymi. Zaznaczam, iż nie będzie to łatwe, wprost przeciwnie – będzie wymagało skrupulatnego dowodzenia. Co więcej – ww. rozbieżności w judykaturze są ogromne. Podkreślenia wymaga, iż w powołanych powyżej przykładach w samym orzecznictwie Sądu Najwyższego mamy dwa sprzeczne poglądy w przedmiocie, czy wykreślenie spółki z rejestru uzasadnia brak uzyskania tytułu wykonawczego czy nie. Zapowiada to trudny i skomplikowany proces. Można zaryzykować twierdzenie, że jeżeli tylko mamy możliwość to należy podjąć starania, żeby uzyskać tytuł egzekucyjny. 

Idąc dalej, przy założeniu, że Sąd uwzględni naszą wyjątkową sytuację, w procesie, w którym wierzytelność przeciwko spółce będziemy wykazywać innymi niż tytuł egzekucyjny dowodami, nastąpi niejako przeniesienie na nas ciężaru dowodu. Przypomnę, iż standardowo, w sprawach przeciwko członkom zarządu spółki z o.o. wierzyciel powinien wykazać jedynie tytuł egzekucyjny i bezskuteczność egzekucji, zaś sąd nie bada przesłanek powstania pierwotnego zobowiązania. Jeżeli nie posiadamy tytułu będzie zgoła inaczej. Przede wszystkim zostaniemy zmuszeni do wykazania pierwotnego zobowiązania wobec spółki, ze wszystkimi konsekwencjami art. 6 k.c. Ponadto, co gorsze pozwany członek zarządu będzie bronił się zarzutami dotyczącymi nie tylko jego osobistej odpowiedzialności ale również odpowiedzialności spółki.  Wygrać taka sprawę nie będzie łatwo.

Tomasz Duda 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przesłanki ekskulpacyjne - co musi wykazać członka zarządu, aby nie ponosić odpowiedzialności za długi spółki kapitałowej

Photo by Matthew Henry on Unsplash Dziś poruszę temat interesujący szczególnie z punktu widzenia pozwanych – członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością , tj. dotyczący przesłanek wyłączenia ich odpowiedzialności. Innymi słowy wskażę, co taka osoba musi wykazać, aby nie odpowiadać za długi spółki kapitałowej.   Otóż aby odpowiedzieć, na stawiane wyżej pytanie po raz kolejny odwołując się do treści art. 299 k.s.h. trzeba przywołać § 2 ww. regulacji, który stanowi, iż: „Członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarc

Powództwo przeciwko członkom zarządu, a odsetki, odsetki w sprawach przeciwko członkowi zarządu

W dzisiejszym poście zajmę się problemem odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia, w powództwie przeciwko członkom zarządu. Jak można się domyślać, to kolejny temat, który nie doczekał się jednolitości w doktrynie i orzecznictwie. Aby bliżej zapoznać się problemem, należy rozwinąć temat w kontekście elementów roszczenia dochodzonego na podstawie art. 299  § 1 k.s.h. w kilku aspektach.  Odsetki za opóźnienie spełnienia świadczenia przez członka zarządu Dopuszczalność naliczania odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez członka zarządu zależy od elementu składowego roszczenia. Odniosę się do niego przez pryzmat poszczególnych elementów roszczenia: 1. należność główna – we wskazanym zakresie właściwie nie ma sporów – od należności głównej stwierdzonej tytułem wykonawczym przeciwko spółce należą się odsetki ustawowe. Jeżeli do kwoty stwierdzonej tytułem egzekucyjnym doliczone są skapitalizowane odsetki za opóźnienia należne wobec spółki, to również należy kwo

Nakaz zapłaty w sprawach przeciwko członkowi zarządu spółki z o.o. z art. 299 k.s.h. – teoria i rzeczywistość

Dziś na blogu zajmę się nietypową, choć ciekawą kwestią – dopuszczalnością i praktyką wydawania przez sąd nakazów zapłaty w sprawach z art. 299 k.s.h. Zacznę od tego, iż przy rozpoznawaniu spraw przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością najczęściej spotykamy się ze standardową prawidłowością pism procesowych – pozew -> odpowiedź na pozew. Moje doświadczenie pokazuje, iż otrzymując do prowadzenia sprawę na podstawie art., 299 k.s.h. z zasady należy spodziewać się wezwania do złożenia odpowiedzi na pozew w terminie 14 dni. Zdaje mi się, że wśród składów orzekających utarła się praktyka, iż tego rodzaju sprawy są na tyle skomplikowane faktycznie, iż nie ma podstaw do wydania nakazu zapłaty (tak mi się wydaje). Czy jednak słusznie? Czy w sprawach rozpatrywanych na podstawie art. 299 k.s.h. wydawanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym jest dopuszczalne, a jeśli tak to czy powinno stanowić to regułę, czy wyjątek? Nakaz zapłaty w postępowaniu u