W jednym z pierwszych wpisów na blogu poruszyłem kwestię wartości dowodu z opinii biegłego sądowego w sprawach przeciwko członkowi zarządu, prowadzonych na podstawie art. 299 k.s.h., która w moje ocenie jest niebagatelna oraz w większości przypadków kluczowa dla ekskulpacji pozwanego. Sądy powszechne również generalnie stoją na stanowisku, iż ustalenie okoliczności wymagających wiadomości specjalnych wymaga przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego. Nieraz występują faktycznie jaskrawe okoliczności w sytuacji finansowej spółki, że się mniej więcej ustalić, kiedy spółka jest niewypłacalna i Sąd na podstawie dokumentacji finansowej również z grubsza może poczynić takie ustalenia. Jednak, co również podkreślona się w judykaturze, zwykła analiza bilansu czy sprawozdań finansowych nie wystarcza, aby osoba bez wykształcenia z zakresu księgowości czy rachunkowości ustaliła precyzyjnie termin, w którym należało wystąpić z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Popieram powyższe stanowisko w zupełności.
CC0 License |
Okazuje się jednak, iż linia orzecznicza, którą można uznać za ukształtowaną w orzecznictwie sądów powszechnych, jest diametralnie inna w przypadku orzecznictwa sądów administracyjnych, rozpatrujących skargi od decyzji w sprawach odpowiedzialności członków organów osób prawnych na podstawie art. 116 o.p. Jak stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w wyroku z dnia 5 czerwca 2017 roku, sygn. akt I SA/Gl 500/16: „Organy podatkowe nie mają obowiązku przy dokonywaniu ustaleń dotyczących przesłanek ogłoszenia upadłości powoływać biegłych z zakresu rachunkowości na okoliczność ustalenia faktu oraz daty powstania niewypłacalności, jeśli materiał dowodowy jest wystarczający do stwierdzenia danego stanu faktycznego” . Takie stanowisko aprobatę znajduje również w orzecznictwie Naczelnego Sądu Administracyjnego: „Do stwierdzenia, kiedy członek zarządu winien złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości, nie jest konieczny dowód z opinii biegłego” (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 28 lutego 2017 roku, sygn. akt I FSK 1221/15). Jako uzasadnienie powołuje się, iż: „organy podatkowe posiadają dostateczną wiedzę i umiejętności aby dokonać oceny zgromadzonego materiału dowodowego pod kątem spełnienia, bądź nie, przesłanek z art. 116 o.p., w tym określenia właściwego czasu do zgłoszenia wniosku o upadłość” (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 4 sierpnia 2017 roku, sygn. akt I SA/Wr 490/17).
Czy to założenie prawidłowe? Nie sądzę. Według mnie pracownik/specjalista w Urzędzie Skarbowym nie jest kompetentny do ustalenia czasu właściwego do wystąpienia wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Szkolenia specjalistyczne czy kursy również nie powinny być organizowane po to, żeby pracowników skarbówki czynić biegłymi. Idąc tym tokiem rozumowania, każdy sędzia jest w stanie odbyć szkolenie i zastępować biegłego w zależności od przedmiotu odbytego kursu. Co więcej, byłoby to bardziej racjonale rozwiązanie niż stanowisko forsowane w postępowaniu podatkowym, bowiem nie możemy zapominać jeszcze o bardzo ważnym elemencie. Nie ma co ukrywać, ze organ skarbowy to nie Sąd i jego obiektywizm względem podatnika jest wątpliwy. Piszę to bez żadnego żalu czy negatywnych emocji, ale to fakt. Można by ją porównywać do obiektywizmu policjanta prowadzącego dochodzenie czy prokuratora. Niby powinna być, ale nie do końca.
Oczywistym jest, iż niezwiązany z organem biegły, który zostanie powołany przez organ/sąd, poza merytorycznymi umiejętnościami, spojrzy na sprawę obiektywnie i nie będzie brał strony organu czy podatnika. Przynajmniej z zasady. Powyższego aspektu zdają się nie dostrzegać sądy administracyjne. Tendencję, która została przeze mnie przedstawiona uważam za niepoprawną i liczę, że powinna ona ulec modyfikacji. Mam nadzieję, że stanowisko orzecznictwo w tym zakresie zmieni się i zostanie dostrzeżone, że organy skarbowe powinny powoływać biegłych sądowych w prowadzonych przez siebie postępowaniach. Będzie to jednak wymagało czasu i argumentacji.
Tomasz Duda
Przy prowadzeniu dużej firmy często zdarzają się sytuacje, w których niezbędna jest obsługa prawna spółek. Nasza firma stale korzysta z takich usług.
OdpowiedzUsuń