Przyczynienie się do powstania szkody i niewypłacalności spółki przez wierzyciela w kontekście odpowiedzialności członka zarządu spółki z o.o. na podstawie art. 299 k.s.h.
Odszkodowawczy charakter odpowiedzialności członków zarządu spółki z o.o. jest powszechnie akceptowany w orzecznictwie oraz wśród znacznej części doktryny prawnej. W konsekwencji, w toku postępowania prowadzonego na podstawie art. 299 k.s.h naturalnym i zasadnym wydaje się korzystanie z zarzutów, przysługujących pozwanemu członkowi zarządu, na zasadach ogólnych. Kwestie, czy zasadnym będzie takie stanowisko i czy pozwany prezes zarządu może powoływać się na przyczynienie się wierzyciela do powstania szkody postaram się omówić w dzisiejszym temacie.
Stosownie do treści art. 2 k.s.h. w sprawach dotyczących tworzenia, organizacji, funkcjonowania, rozwiązywania, łączenia, podziału i przekształcania spółek handlowych nieuregulowanych w ustawie stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego. Jeżeli wymaga tego właściwość (natura) stosunku prawnego spółki handlowej, przepisy Kodeksu cywilnego stosuje się odpowiednio.
W doktrynie ugruntował się natomiast pogląd, iż o kwestiach nieuregulowanych w k.s.h., do których można by stosować przepisy Kodeksu Cywilnego można mówić w przypadku, gdy spełnione zostaną następujące przesłanki:
„1) kwestia, której dotyczy problem, nie została wyczerpująco uregulowana w przepisach KSH;
2) posługując się tylko przepisami KSH, nie można udzielić odpowiedzi na postawiony problem;
3) nie zachodzą przesłanki, które usprawiedliwiałyby rozwiązanie problemu poprzez zastosowanie analogia legis w obrębie KSH” (J. Strzępka (red.), Kodeks spółek handlowych. Komentarz. Wyd. 7, Warszawa 2015).
Natomiast zgodnie z art. 362 k.c.: „Jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.” Analiza komentarza do wskazanej normy uzasadnia, iż: „Przesłanką stosowania art. 362 KC stwarzającą możliwość obniżenia odszkodowania jest taki związek pomiędzy działaniem lub zaniechaniem poszkodowanego a powstałą szkodą (zwiększeniem się jej rozmiarów), że bez owej aktywności poszkodowanego bądź w ogóle nie doznałby on szkody, albo też wystąpiłaby ona w mniejszym rozmiarze. Związek ten musi być oceniany w kategoriach adekwatnej przyczynowości, bo chociaż w przepisie art. 361 § 1 KC mowa jest tylko o zobowiązanym do naprawienia szkody, to Kodeks dla oceny zachowania się poszkodowanego nie wprowadza innego miernika.” (E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 8, Warszawa 2017).
W kontekście analizy powyższych norm należy odpowiedzieć na pytanie, czy przesłanki egzoneracji członka zarządu zostały uregulowane wyczerpująco, czy w tym zakresie możliwym jest sięgnięcie do przepisów ogólnych, w tym do instytucji przyczynienia się do powstania szkody. Powyższa kwestia nie jest zbytnio popularnym tematem rozważań. Wprost przeciwnie – rzadko się o niej mówi i pisze. Komentarze do art. 299 k.s.h. jakie śledziłem milczą na temat aprobaty/dezaprobaty stosowania instytucji przyczynienia się wierzyciela do powstania szkody na kanwie wskazanego rodzaju spraw.
Orzecznictwo sądów powszechnych na temat powyższego zarzutu wypowiada się negatywnie. Przytoczyć można choćby fragment jednego z orzeczeń: „Bez znaczenia także dla oceny istnienia omawianej przesłanki egzoneracyjnej jest ewentualne przyczynienie się wierzycieli do powstania stanu niewypłacalności. Zgodzić się należy ze stanowiskiem, wyrażonym m.in. w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2011 roku, sygn. IV CSK 335/10 (LEX nr 784972), że art. 299 k.s.h. w sposób samodzielny i wyczerpujący reguluje odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za jej zobowiązania, zarówno pod względem podmiotowym jak i przedmiotowym, stąd też, ze względu na brzmienie art. 299 § 2 k.s.h., nie jest możliwe odpowiednie stosowanie art. 362 k.c.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 3 kwietnia 2015 roku, sygn. akt I ACa 886/14, vide. wyrok Sądu Okręgowego w Rzeszowie z dnia 29 stycznia 2016 roku, sygn. akt VI GC 11/15).
Niemniej jednak, pomimo dezaprobaty do zastosowania art. 362 k.c. w sprawach o dochodzenie roszczeń przeciwko członkom zarządu spółki kapitałowej, Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń, z dnia 10 maja 2013 roku, sygn. akt I CSK 517/12, uznał skuteczność zarzutu przyczynienia się do stanu niewypłacalności spółki przez wierzyciela, wskazując jednak, iż powyższy aspekt należy rozpatrywać jako niespełnienie przesłanki bezskuteczności egzekucji z art. 299 §1 k.s.h. bądź nadużycie jego prawa (5 k.c.), tj., bez potrzeby korzystania z dyspozycji art. 362 k.c. We wskazanym wyroku Wojskowa Agencja Mieszkaniowa pierwotnie dochodziła od spółki X (dane fikcyjne) roszczenia pieniężnego z tytułu nieopłacenia należności czynszowych. Po wydaniu nakazu zapłaty, który jeszcze nie uprawomocnił się, nie był tytułem egzekucyjnym) Agencja przy udziale osób trzecich zajęła w listopadzie 2003 r. lokal spółki X oraz zalegające tam dokumenty. Na skuwek tego zdarzenia spółka zaprzestała prowadzenia działalności gospodarczej i regulowania zobowiązań. W grudniu 2003 roku spółce X wydano część zajętych dokumentów, w efekcie zarząd złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. Wniosek został zwrócony ze względu na brak dołączenia do niego szeregu dokumentów. W styczniu 2014 roku, gdy spółka uzyskała kolejne dokumenty, zarząd wystąpił z drugim wnioskiem o ogłoszenie upadłości, jednak ten został oddalony ze względu na brak majątku spółki pozwalającego na zaspokojenie jedynie kosztów postępowania egzekucyjnego (art. 13 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego). Na powyższym tle Wojskowa Agencja Mieszkaniowa wystąpiła z powództwem przeciwko członkom zarządu o zapłatę ww. zaległości czynszowych.
Rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy powództwo oddalił wskazując, iż powódka nie wykazała bezskuteczności egzekucji, jednak Sąd Apelacyjny zmienił wyrok I instancji i zasądził dochodzone roszczenie. Rozstrzygnięcie spornej kwestii przyniósł dopiero wyrok Sądu Najwyższego, w którym orzeczono, iż: „Jeżeli zaprzestanie działalności gospodarczej zostało spowodowane zajęciem przez wierzyciela lokalu spółce wraz z znajdującymi się w nim ruchomościami oraz całą dokumentacja spółki, to należy ocenić jaki wpływ na niewypłacalność spółki miało to zachowanie wierzyciela, który dochodzi od członków zarządu odpowiedzialności z art. 299 k.s.h., w sytuacji, gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy wyraźnie wskazuje, że to on pozbawiając spółkę lokalu, w którym prowadziła działalność oraz dokumentacji przyczynił się do tego, że spółka stała się niewypłacalna oraz że brak było dokumentacji pozwalającej zgłosić członkom zarządu skutecznie wniosek o ogłoszenie jej upadłości.”
Powyższa teza wprost uzasadnia stanowisko, iż w sprawach toczących się na podstawie art. 299 k.s.h. kwestia przyczynienia się do niewypłacalności spółki odgrywa znaczenie dla rozstrzygnięcia, zaś zachowanie wierzyciela ma istotne znaczenie dla kwestii. Chociaż o możliwości podnoszenia tego zarzutu na zasadach ogólnych nie aprobuje orzecznictwo, to jednak Sąd Najwyższy nie przechodzi obok tej kwestii obojętnie znajdując dla niej uzasadnienie prawne w art. 299 k.s.h. i 5 k.c. Tym samym z perspektywy członka zarządu spółki kapitałowej, na etapie postępowania sądowego uwypuklanie aspektów działania wierzyciela nie będzie pozbawione sensu i może zadecydować o korzystnym rozstrzygnięciu sprawy. Trzeba jednak pamiętać, iż pomimo braku zastosowania przepisu ogólnego, tj. art. 362 k.c. , zastosowanie znajdą wskazane tam przesłanki wykazania przyczynienia się. Tym samym pomiędzy zachowaniem wierzyciele a niewypłacalnością spółki powinien istnieć adekwatny związek przyczynowo skutkowy, o czym świadczy celowościowa wykładnia powyższego wyroku Sądu Najwyższego. Dokładna analiza orzeczenia prowadzi do wniosku, iż sama hipotetyczna możliwość przyczynienia się wierzyciela poprzez działanie lub zaniechanie do niewypłacalności i powstania szkody nie zostanie uwzględniona.
Pozdrawiam.
Komentarze
Prześlij komentarz