Przejdź do głównej zawartości

Zakres czasowy odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, którzy członkowie spółki z o.o. ponoszą odpowiedzialność na podstawie art. 299 k.s.h.

Dzisiejszy wpis odnosi się do tematu, który nurtował mnie i moich kolegów z pracy w ostatnich dniach, a mianowicie relacji pomiędzy czasem pełnienia funkcji prezesa zarządu, powstaniem zobowiązania wobec spółki oraz związanej z nim odpowiedzialności





Aby lepiej przedstawić problematyczną kwestię, posłużę się osią czasu. Gdyby legenda była niezrozumiała, to wyjaśniam.  Cyfry 1, 2 i 3 oznaczają członków jednoosobowego zarządu spółki X sp. z o.o., którzy w różnych okresach sprawowali ww. funkcję. Okresy te oddzielają pionowe czarne linie, stanowiące moment zmiany w składzie osobowym organu. Czerwonym kolorem literami A, B, C oznaczono zobowiązania wobec spółki, które powstawały w odpowiednim czasie, każde w okresie „rządów” innego zarządu. Zielona pionowa linia, to „właściwy czas do ogłoszenia upadłości spółki”. Upraszczając, przypuśćmy, ze w każdej z hipotetycznych spraw wytoczonych przeciwko 1, 2 i 3 dowód z opinii biegłego wykaże, że właściwy czas do ogłoszenia upadłości to punkt przecięcia osi czasu oznaczonej kolorem czarnym i zielonej pionowej linii. Na potrzeby niniejszego tematu przyjmijmy również, że nie ma znaczenia kwestia wpisu wskazanych osób do KRS, a uchwały X sp. z o.o. o powołaniu i odwołaniu zarządu zapadały z dnia na dzień. 

Teraz merytorycznie.
Zgodnie z literalnym brzmieniem art. 299 §1 k.s.h., „jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania”. Dosłowne brzmienie powyższego nie limituje pod względem czasowym odpowiedzialności członków zarządu za zobowiązania spółki, jednakże po przeczytaniu treści normy osoba niezorientowana może wyciągnąć logiczny wniosek, że za zobowiązania spółki odpowiada członek organu, za urzędowania którego powstała dana wierzytelność, o tyle, o ile we właściwym czasie nie zgłosił wniosku o ogłoszenie upadłości. Okazuje się jednak, że takie postrzeganie tematu jest idealistyczne, zaś w praktyce orzecznictwo i doktryna traktuje „przeniesienie odpowiedzialności” zdecydowanie bardziej kategorycznie”. 


I. Przede wszystkim trzeba zacząć od twierdzenia, iż nie ponoszą odpowiedzialności za zobowiązania spółki członkowie zarządu, jeżeli w tym okresie nie było podstaw do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości (art. 299 §1 k.s.h. a contrario)

Mając na uwadze przedstawiony rysunek, członek zarządu 1 nie będzie ponosił odpowiedzialności za żadne zobowiązania – ani A, ani B, ani C. Jeżeli zostanie Pozwany, zaś Sąd na jego wniosek powoła biegłego, który ustali właściwy czas do wystąpienia z wnioskiem do ogłoszenia upadłości, to powództwo powinno zostać oddalone. 


II. Jeżeli podstawy do ogłoszenia upadłości spółki występują w czasie, gdy dana osoba pełni funkcje członka zarządu i wniosek nie zostanie zgłoszony we właściwym czasie, to odpowiedzialność za zobowiązania powstałe w tym okresie, bądź wcześniej ponosi on oraz wszyscy kolejni, następujący po nim członkowie zarządu, którzy powinni taki wniosek również zgłosić niezwłocznie, gdy mieli możliwość zapoznania się z sytuacją finansową spółki (rygorystyczne orzecznictwo orzekające jeszcze na przepisach ustawy prawo upadłościowe i naprawcze przyjmują, ze jest to nawet 14 dni od objęcia funkcji członka zarządu. Tym samym członkowie zarządu, którzy nie mieli wpływu na powstanie danych zobowiązań również będą ponosić odpowiedzialność za ich niespełnienie, bowiem kluczowym jest nie „powstanie” ale „istnienie” zobowiązania.  „Odpowiedzialność członków zarządu spółki z o.o. na podstawie art. 299 KSH ma charakter odszkodowawczy. Jest to deliktowa odpowiedzialność własna członków zarządu za dopuszczenie do obniżenia potencjału majątkowego spółki, powodującego niemożność wyegzekwowania zobowiązań spółki z o.o. z jej majątku. Ponoszą ją osoby będące członkami zarządu spółki w czasie powstania i istnienia zobowiązania, a ściślej rzecz ujmując - w czasie powstania i istnienia podstawy tego zobowiązania. Nie ma przy tym znaczenia, czy bezskuteczność egzekucji z majątku spółki miała miejsce w czasie pełnienia przez nich funkcji członków zarządu czy też w okresie po ich odwołaniu”. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 kwietnia 2017 roku., sygn. akt I CSK 286/16). 

Odnosząc to do powyższej  ilustracji odpowiedzialność za niespełnione zobowiązanie A ponosić będą członkowie zarządu 2 i 3. Za zobowiązanie B odpowiedzialni będą również członkowie zarządu 2 i 3. 


III. W powyższym zakresie w doktrynie i judykaturze raczej nie ma sporu. Dalej jednak sprawa się komplikuje, zaś stanowiska rozbiegają. Chodzi tutaj o sytuację, kiedy dany członek zarządu nie zgłasza we właściwym czasie wniosku ogłoszenie upadłości, zaś zobowiązanie powstaje w czasie rządów jego następcy. Czy w powyższych okolicznościach ww. członek zarządu może ponosić odpowiedzialność za zobowiązania, o których nie wiedział oraz na które nie miał żadnego wpływu?


1. NIE To pogląd bardziej restrykcyjny. Wskazuje on, iż członek zarządu nie odpowiada za zobowiązania spółki, jakie powstały w chwili, gdy nie sprawował już wskazanej funkcji.  Oczywiście przy uwzględnieniu, że we właściwym czasie nie złożył wniosku o ogłoszenie upadłości. Pogląd reprezentuje Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31 stycznia 2007 roku, sygn. akt II CSK 381/06, stwierdzając, iż: Jeśli skład zarządu spółki zmieniał się, to odpowiedzialność na zasadach określonych w art. 298 KH (a także obecnie na podstawie art. 299 KSH) ponoszą osoby będące członkami zarządu w czasie istnienia zobowiązania spółki, którego egzekucja przeciwko tej spółce okazała się później bezskuteczna (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 roku, II CSK 381/06, niepubl., vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2003 r., V CK 198/02, vide. wyrok  Sądu  Najwyższego  z 8 czerwca 2005 r. V CK 734/0). Co więcej, jak stwierdził Sąd Apelacyjny w Szczecinie: Odpowiedzialność każdego z członków zarządu za zobowiązania spółki ma charakter osobisty, a jej podstawę stanowią zdarzenia zaistniałe w okresie, kiedy sprawowali oni swoje funkcje. To zatem, czy K. D. prawidłowo zarządzał spółką, a w szczególności czy kontynuował podjęte wcześniej działania zmierzające do uzdrowienia jej sytuacji majątkowej, już po odwołaniu skarżącego z zarządu, jest prawnie irrelewantne. Odpowiedzialność z art. 299 KSH oparta jest na zasadzie winy, przy czym wina ta nie dotyczy - jak sugeruje apelacja - oceny sposobu zarządzania spółką lecz obiektywnego faktu doprowadzenia do sytuacji obniżenia jej potencjału majątkowego do poziomu, na którym nie jest w stanie realizować swoich zobowiązań. Innymi słowy, każdy członek zarządu odpowiada wyłącznie w zakresie, jaki wynika z czasu pełnionej przez siebie funkcji, a zdarzenia zaistniałe później mają znaczenie jedynie o tyle, o ile wskazywać mogą na brak szkody wierzyciela, pomimo niezłożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 24 czerwca 2015 roku, sygn. akt I ACa 887/14). 

Odnosząc powyższe stanowisko do załączonego obrazka, członek zarządu nr 2 będzie odpowiadał za zobowiązania A i B, w stosunku do zobowiązań C jego odpowiedzialność jest wyłączona. 


2. TAK. Wykształcił się również pogląd równoległy, bardzo niekorzystny dla członków zarządu. Zgodnie z powyższym, członkowie zarządu odpowiadają za zobowiązania istniejące w czasie, w którym pełnili funkcje, o ile w tym czasie wystąpiły przesłanki upadłości, a wniosek o głoszenie upadłości nie został złożony we właściwym czasie, a także za te późniejsze zobowiązania spółki, które powstały wobec braku tego zgłoszenia. Kolokwialnie rzecz ujmując, nawet nie pełniąc już obowiązków były członek organu odpowiada za nowo powstałe zobowiązania.  Zwolennicy przedstawionej argumentacji uzasadniają, iż ma to sankcjonować brak włożenia wniosku o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie oraz konsekwencje tego zaniechania. Zwolennikiem powyższego poglądu w doktrynie jest Andrzej Kidyba (A. Kidyba, Komentarz aktualizowany do art.299 Kodeksu spółek handlowych, LEX, stan prawny na dzień 30 czerwca 2017 roku) oraz Aleksander Kappes (A. Kappes, Odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania spółki z o.o., Warszawa 2009, s. 74). Wbrew pozorom stanowisko nie jest odosobnione i znajduje również odzwierciedlenie w poglądach orzecznictwa, przede wszystkim w orzeczeniach: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2003 roku, sygn. akt III CZP 75/03, tj: „Sąd Najwyższy w sprawie z (…), po rozstrzygnięciu na posiedzeniu jawnym (…), zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu postanowieniem z dnia 21 stycznia 2003 r.: "Czy przewidziana w przepisie art. 299 § 1 KSH odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania spółki uzależniona jest od tego, że zobowiązania te istniały w okresie, w którym zachodziły przesłanki do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, czy też odpowiedzialność ta odnosi się również do zobowiązań powstałych później?" podjął uchwałę: Odpowiedzialność członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością przewidziana w art. 299 § 1 KSH obejmuje także jej zobowiązania powstałe dopiero po spełnieniu się przesłanek do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości. W sukurs powyższemu idzie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2013 roku, sygn. akt I CSK 646/12, do którego odsyłam. Żeby podkreślić, że powyższy pogląd jest ciągle aktualny, co uzasadnia choćby wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 13 września 2017 roku, sygn. akt I ACa 237/17: „Odnosząc się natomiast do zarzutu pozwanego, iż sporna wierzytelność powstała na skutek decyzji Syndyka masy upadłości o wypowiedzeniu umów o pracę pracownikom spółki, a zatem w okresie kiedy nie pełnił on już funkcji członka zarządu spółki, stwierdzić należy, ze jest to argument chybiony, albowiem w zarówno w orzecznictwie sądów, jak i piśmiennictwie, utrwalony jest pogląd, że choć co do zasady członek zarządu ponosi odpowiedzialność za zobowiązania spółki istniejące w czasie pełnienia przez niego funkcji, to jednak nie zawsze utrata statusu członka zarządu wyłącza odpowiedzialność za zobowiązania spółki powstałe po wygaśnięciu mandatu danej osoby. Członek zarządu ponosi bowiem odpowiedzialność zarówno za zobowiązania spółki istniejące w czasie, w którym pełnił funkcję w zarządzie, o ile w tym czasie wystąpiły przesłanki upadłości, a członek zarządu nie zgłosił wniosku we właściwym czasie, jak również za te późniejsze zobowiązania spółki, które powstały wobec braku tego zgłoszenia.  

Przenosząc pogląd na kanwę załączonej ilustracji członek zarządu nr 2 będzie odpowiadał za zobowiązania A, B i  C, pomimo, iż o zobowiązaniach C mógł nawet nie mieć wiedzy. 

Osobiście jestem zwolennikiem pierwszego z ww. poglądów. W mojej ocenie jest on bardziej racjonalny i zgodny z ideą samej instytucji przeniesienia odpowiedzialności za zobowiązania osób prawnych. Wydaje mi się, że sankcjonowanie członka zarządu, który nie pełni już żadnej funkcji za zobowiązania powstałe po tym terminie, jest zbyt daleko idące. Tak daleko idącej odpowiedzialności nie uzasadnia również postulat ochrony wierzyciela, gdyż wierzyciel może dochodzić zaspokojenia od członków zarządu, którzy pełnili funkcje w czasie powstanie danego zobowiązania.
Tutaj prezentuję jedynie moją logikę, zaś ocenę, który pogląd jest bardziej słuszny pozostawiam czytelnikom.

Pozdrawiam 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przesłanki ekskulpacyjne - co musi wykazać członka zarządu, aby nie ponosić odpowiedzialności za długi spółki kapitałowej

Photo by Matthew Henry on Unsplash Dziś poruszę temat interesujący szczególnie z punktu widzenia pozwanych – członków zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością , tj. dotyczący przesłanek wyłączenia ich odpowiedzialności. Innymi słowy wskażę, co taka osoba musi wykazać, aby nie odpowiadać za długi spółki kapitałowej.   Otóż aby odpowiedzieć, na stawiane wyżej pytanie po raz kolejny odwołując się do treści art. 299 k.s.h. trzeba przywołać § 2 ww. regulacji, który stanowi, iż: „Członek zarządu może się uwolnić od odpowiedzialności, o której mowa w § 1, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub w tym samym czasie wydano postanowienie o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego albo o zatwierdzeniu układu w postępowaniu w przedmiocie zatwierdzenia układu, albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewydania postanowienia o otwarc

Nakaz zapłaty w sprawach przeciwko członkowi zarządu spółki z o.o. z art. 299 k.s.h. – teoria i rzeczywistość

Dziś na blogu zajmę się nietypową, choć ciekawą kwestią – dopuszczalnością i praktyką wydawania przez sąd nakazów zapłaty w sprawach z art. 299 k.s.h. Zacznę od tego, iż przy rozpoznawaniu spraw przeciwko członkom zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością najczęściej spotykamy się ze standardową prawidłowością pism procesowych – pozew -> odpowiedź na pozew. Moje doświadczenie pokazuje, iż otrzymując do prowadzenia sprawę na podstawie art., 299 k.s.h. z zasady należy spodziewać się wezwania do złożenia odpowiedzi na pozew w terminie 14 dni. Zdaje mi się, że wśród składów orzekających utarła się praktyka, iż tego rodzaju sprawy są na tyle skomplikowane faktycznie, iż nie ma podstaw do wydania nakazu zapłaty (tak mi się wydaje). Czy jednak słusznie? Czy w sprawach rozpatrywanych na podstawie art. 299 k.s.h. wydawanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym jest dopuszczalne, a jeśli tak to czy powinno stanowić to regułę, czy wyjątek? Nakaz zapłaty w postępowaniu u

Powództwo przeciwko członkom zarządu, a odsetki, odsetki w sprawach przeciwko członkowi zarządu

W dzisiejszym poście zajmę się problemem odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia, w powództwie przeciwko członkom zarządu. Jak można się domyślać, to kolejny temat, który nie doczekał się jednolitości w doktrynie i orzecznictwie. Aby bliżej zapoznać się problemem, należy rozwinąć temat w kontekście elementów roszczenia dochodzonego na podstawie art. 299  § 1 k.s.h. w kilku aspektach.  Odsetki za opóźnienie spełnienia świadczenia przez członka zarządu Dopuszczalność naliczania odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia przez członka zarządu zależy od elementu składowego roszczenia. Odniosę się do niego przez pryzmat poszczególnych elementów roszczenia: 1. należność główna – we wskazanym zakresie właściwie nie ma sporów – od należności głównej stwierdzonej tytułem wykonawczym przeciwko spółce należą się odsetki ustawowe. Jeżeli do kwoty stwierdzonej tytułem egzekucyjnym doliczone są skapitalizowane odsetki za opóźnienia należne wobec spółki, to również należy kwo