Wygrana w I instancji, czyli jak brak doręczenia zawiadomienia o wszczęciu egzekucji może świadczyć o braku jej prowadzenia
Będzie to kolejna historia z serii "art. 299 k.s.h. w boju". Tym razem jeden z banków posiadał wierzytelność wobec spółki X, gdzie prezesem zarządu był klient – Pozwany. Wierzytelność na kwotę ponad 300.000 zł. Naturalnym celem Banku. Po uzyskaniu postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego ze względu na jego bezskuteczność naturalną koleją rzeczy było to, że Bank skierował się do byłego prezesa zarządu.
W oderwaniu od całej taktyki procesowej i argumentacji powołanej w toku sprawy, pozwany podniósł m. in. zarzut braku wykazania bezskuteczności egzekucji z uwagi, iż spółka posiadała majątek oraz wymagalne wierzytelności.
Sąd po pobieżnej (w mojej ocenie) analizie dokumentów zamknął rozprawę bez przeprowadzenia głównych dowodów i powództwo oddalił. Wszyscy byli ciekawi uzasadnienia orzeczenia, które okazało się zaskakujące, ale nie satysfakcjonujące.
Zdjęcie wyroku, skądinąd Sądu Okręgowego, przesyłam poniżej.
Jakie było uzasadnienie. Sąd Okręgowy uznał, iż:
1. w aktach egzekucyjnych nie ma dowodu skutecznego doręczenia zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego, a jedynie informacja o pozostawieniu zawiadomienia w aktach ze skutkiem doręczenia;
2. art. 136 k.p.c odnoszący się o pozostaniu w aktach komorniczych zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego ze skutkiem doręczenia, wobec treści przepisów szczególnych, np. art. 802 k.p.c., które wyłączają jego zastosowanie w związku z art. 13 § 2 k.p.c. ;
3. W konsekwencji nie sposób przyjąć, iż postępowanie egzekucyjne zostało w ogóle wszczęte, a w konsekwencji, iż wykazano bezskuteczność egzekucji;
Dla Sądu nie miało znaczenia, iż postępowanie faktycznie toczyło się, zaś komornik sądowy wydal postanowienie o jego umorzeniu ze względu na bezskuteczność.
Powyższa argumentacja, jakkolwiek bardzo śmiała i kategoryczna znajduje uzasadnienie w poglądach orzecznictwa. Przytoczyć trzeba choćby orzeczenie: „Zawiadomienie o wszczęciu egzekucji jest pierwszą czynnością podejmowaną bezpośrednio wobec dłużnika w postępowaniu egzekucyjnym. Przy tej czynności, stosownie do art. 761 § 3 KPC, komornik winien pouczyć dłużnika o obowiązku powiadomienia organu egzekucyjnego w terminie 7 dni o każdej zmianie miejsca swego pobytu trwającej dłużej niż jeden miesiąc i o skutkach zaniechania tego obowiązku (art. 136 § 2 zdanie 1 oraz art. 762 § 1 zdanie 2 KPC), który realizuje się w stosunku do dłużnika, który został już zawiadomiony o wszczęciu egzekucji (art. 761 § 3 KPC). Na postępowanie egzekucyjne nie rozciąga się bowiem obowiązek określony w art. 136 § 1 i 2 KPC, trwający w toku postępowania sądowego”. (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 11 września 2012 roku, sygn. akt I ACz 1299/12).
Niemniej jednak, wobec braku wypowiedzenia się Sądu w kwestiach zasadniczych, utrzymanie w obrocie prawnym orzeczenia było mocno wątpliwe. Tak również stwierdził Sąd Apelacyjny, który uchylił wyrok Sądu I instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Nie posiadam uzasadnienia Sądu II instancji, jednak z tego, co pamiętam z rozprawy Sąd pominął zupełnie kwestię wywodu prawnego Sądu Okręgowego (tak było najwygodniej), wymijająco wskazując, iż ten nie ustalił zupełnie stanu faktycznego sprawy, nie wypowiedział się w kwestii spełnienia przesłanek wytoczenia powództwa, ani zarzutów Pozwanego, a w konsekwencji wyrok nie może się ostać.
Nie lubię gdybania, jednak z doświadczenia wiem, że gdyby Sąd I instancji nie poszedł po najmniejszej linii oporu, ustalił prawidłowo stan faktyczny i prawny to jest możliwym utrzymanie w mocy ww. orzeczenia. Wtedy dopiero byłoby ciekawie….
Przedstawiony przeze mnie pogląd reprezentowany w ww. orzeczeniu z ubiegłego roku jest odosobniony, ale bardzo interesujący. Przedstawia on również jedną z możliwości obrony, jaką pozwany może zastosować w toku postępowania na podstawie art. 299 k.s.h.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Komentarze
Prześlij komentarz